4 powody, dla których zamiatasz pod dywan

2024-02-28

Dlaczego nie mówisz tego, co ci leży na sercu? Dlaczego milczysz w sytuacjach, kiedy ci się ulewa? Dlaczego bagatelizujesz zachowania innych, które powodują, że jesteś zły?

Skąd się to wzięło?

Jedną z odpowiedzi na te pytania jest dzieciństwo i to, w jaki sposób zostałeś przygotowany na dorosłe życie. Wtedy mogłeś obserwować dorosłych i ich wzorce zachowań. Dodatkowo mogłeś słyszeć słowa, które były podstawą do stworzenia swoich przyszłych przekonań na temat komunikacji z innymi.
Nie była to świadoma praca twoich rodziców czy opiekunów. To ty uczyłeś się od pierwszych lat swojego życia tego, jak się zachować, żeby cię kochali. Stąd bierze się twoja obawa przed wyrażaniem swoich emocji – z obawy przed odrzuceniem.

Teraz, kiedy jesteś dorosły, sprawy mają się inaczej. To znaczy nadal masz obawę przez tym, że ktoś cię odrzuci, przestanie kochać czy oceni, ale już czas na podejmowanie ryzyka. Już nie jesteś małym dzieckiem. Możesz zacząć się konfrontować, choć jest to nieprzyjemne.

Lubimy to, co znamy

Pamiętaj, że wszyscy tak działamy, że najbardziej lubimy to, co znane. Tym bardziej gotowość na wyrażanie siebie, na konfrontowanie się jest podwójnym wyzwaniem. Ale cena za brak tej gotowości jest jeszcze większa - zdrowie. I może w wieku 20 lat jeszcze tego nie widzisz, ale już po 30-tych urodzinach możesz mieć coraz więcej symptomów jakich jak choroby gardła, tarczycy, torbiele czy problemy z jelitem.

Czym jest wyrażanie się?

Jest to taka sytuacja, kiedy:
- wyrażamy emocje,
- mówimy o swoich niezaspokojonych potrzebach,
- mówimy komuś o jego zachowaniu, które nam nie odpowiada,
- prosimy, żeby ktoś przestał coś robić lub zaczął coś robić,
- informujemy o tym, że my już czegoś robić nie będziemy,
- zadajemy trudne dla nas pytania (dla tej drugiej strony też mogą być one niewygodne),
- stawiamy granice itd.

Trudno się otwarcie komunikować, kiedy nie wiesz kim jesteś

I jeszcze jedna ważna rzecz. Aby jakkolwiek się wyrazić, komunikować i pokazać siebie musimy wiedzieć czego chcemy, co jest dla nas ważne, jakie są nasze wartości, potrzeby i wizja dalszego życia. Ważne jest określenie tego, na co kategorycznie nigdy się nie zgodzimy w pracy, w relacji przyjacielskiej czy romantycznej. To są takie punkty, przy których powinna zapalać nam się lampka, że pora reagować. Brak tych reakcji jest wręcz zaproszeniem do tego, aby tych sytuacji pojawiło się w naszym życiu jeszcze więcej. Dlaczego? Bo to wszystko nam się przydarza właśnie po to, żebyśmy wreszcie stali się dojrzali.

Powody, dla których nie konfrontujemy się z innymi?

Pogrupowałam je na cztery grupy, choć i tak pierwsza jest kluczowa.1. Wychowanie

1. Wychowanie

Tak, jak wcześniej pisałam zostaliśmy w pewien sposób zaprogramowani, kiedy byliśmy dziećmi. Jak? Głównie poprzez reakcje naszych opiekunów, kiedy czegoś chcieliśmy, na coś się nie zgadzaliśmy czy pokazywaliśmy złość. Jako dzieci, bardzo szybko zorientowaliśmy się co nam się opłaca, jakie zachowania zagwarantują to, że rodzice będą przy nas. To właśnie w tamtym okresie często przestaliśmy słuchać swojej intuicji i zauważać sygnały ostrzegawcze naszego ciała. Wtedy też powstały nasze bazowe przekonania na temat tego, jak się zachowywać.

Bardzo często rodzice umniejszali nasze potrzeby, nie dlatego, że nas nie kochali, ale dlatego, że zwyczajnie nie dawali rady ich zaspokoić. Dbali o swoje potrzeby nakazując nam na przykład być cicho, kiedy ktoś był dla nas niemiły. Może sami nie umieliby w takiej sytuacji zareagować.

2. Brak zaufania do siebie

Brak zaufania łączy się z brakiem słuchania swojego ciała. My zazwyczaj wiemy, że coś jest nie tak, że coś tu "nie gra". Bagatelizujemy jednak ten głos, bo nauczeni jesteśmy, żeby się nie konfrontować. Często więc racjonalizujemy sytuację, tłumaczymy sobie kogoś, obśmiewamy, bagatelizujemy. To umysł.
Ciało jest zawsze mądrzejsze i pokazuje nam prawdę. Jeśli więc czujesz napięcie w ciele, zmęczenie, ospałość nawet po obudzeniu, brak koncentracji, ból ciała to mogą być to dla ciebie informacje, że coś nosisz, czegoś nie wyrażasz.

3. Brak korzyści

Nie mając zbyt wielu doświadczeń z klarowną komunikacją nie wiemy czy nam się to opłaca czy nie. Raczej pojawia się masą czarnych scenariuszy i lęków na myśl o sytuacji, kiedy mówimy o tym, co dla nas ważne. Nie ma się co dziwić. Jeśli w dzieciństwie nie mieliśmy potwierdzenia od rodziców, że to jest ok mówić o naszych potrzebach, to w dorosłym życiu będziemy pełni obaw.

Tu jedynym sposobem jest doświadczanie. Trzeba próbować i sprawdzać jak reagują inni, ale też jak my się czujemy po takiej akcji konfrontacji. Bo obawiamy się nie tylko tego, że ktoś nas odrzuci, ale też naszego poczucia winy, że w ogóle dopuściliśmy się takiego zachowania.

A nagrodą jest bardzo dużo rzeczy. Przede wszystkim poczucie skuteczności i wyrabianie odporności psychicznej. Ale też większy apetyt na życie i na podejmowanie nowych wyzwań. Mając w swoim doświadczeniu zarówno odwagę na konfrontację jak i umiejętności komunikacyjne łatwiej nam będzie wchodzić w nowe relacje, podejmować nowe zadania zawodowe czy nowe hobby. W końcu to wszystko to są umiejętności, które można rozwinąć.

4. Brak umiejętności

Gotowość na powiedzenie tego, co nam leży na sercu jest najważniejsza, ale zaraz po niej idą umiejętności komunikacyjne. Wielu osobom konkretne struktury wypowiedzi, techniki czy wręcz gotowe zdania dają poczucie, że są gotowe na klarowną komunikację. A, żeby sprawnie się komunikować musimy samych siebie znać. Ta wiedza daje nam kontent, zawartość tych naszych komunikatów. Możemy powiedzieć, dlaczego coś nam nie pasuje. I jeśli umiemy nazwać nasze uczucia i potrzeby, to, co jest dla nas ważne i na czym nam zależy nasze komunikaty będą bardziej zrozumiałe. A jeśli do tego potrafimy jeszcze określić konkretne zachowania, o które możemy poprosić drugą osobę to jesteśmy w domu. To ostatnie jest dla wielu osób wyzwaniem. Bo mimo tego, że decydują się na konfrontację, ich komunikat do niczego nie prowadzi. Jedynie do zdjęcia napięcia i w jakimś sensie do nawiązania relacji z drugą osobą. Dlatego szykując się do wyrażenia się zastanów się czego chcesz, żeby ta osoba zaczęła lub przestałą robić i jej to powiedź.  


Jedno jest pewne - nie będzie nagrody za bycie grzecznym. Dorosłość wiąże się z trudnymi sytuacjami i z z rozczarowywaniem innych naszym zachowaniem.